Informacje Bieżące

Posiedzenie w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego w zastępstwie obecnej przewodniczącej WRDS – marszałek Elżbiety Anny Polak – poprowadził Henryk Maciej Woźniak, przedstawiciel strony pracodawców w radzie. Następnie oddał głos Stanisławowi Myśliwcowi, prezesowi Lubuskiej Izby Rolniczej. Przedstawił on sytuację związaną z przeciwdziałaniem suszy w województwie.

 

– Gospodarka naszymi zasobami wodnymi praktycznie nie istnieje. Nie znam w tej chwili miejsc, gdzie powstałyby chociażby najmniejsze poldery – stwierdził prezes Myśliwiec. – Najłatwiej byłoby skorzystać ze skarpy nadodrzańskiej, która jest naturalną barierą, jeżeli chodzi o wodę, która bardzo szybko przepływa przez ten teren podczas wiosennych roztopów. Jakie są braki, widzimy od czterech lat. Zwłaszcza my, rolnicy, którzy gospodarujemy na tych terenach, uprawiamy rośliny. W niektórych rejonach mamy straty rzędu 80 proc. Dziś dużo pieniędzy idzie na odnawianie cieków wodnych, ale to powoduje, że woda jeszcze prędzej przepływa przez uprawy rolnicze, w żaden sposób nie jest zatrzymywana – wyjaśnił Stanisław Myśliwiec.

 

O rozwiązaniach problemu niedoboru wody mówił zastępca dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Gorzowie, Marek Cieloch. – Należałoby przyjąć ogólny plan i wdrożyć określone działania, których realizacja zwiększy retencję wody i umożliwi zatrzymanie jej przez długi czas w środowisku, następnie wykorzystanie jej w okresach zagrożenia deficytem. Działania powinny obejmować takie zagadnienia, jak renaturyzacja rzek, realizacja i odtwarzanie obiektów małej retencji i mikroretencji na terenach leśnych, zalesianie, zadrzewianie oraz przebudowa drzewostanu, realizacja i odtwarzanie obiektów małej retencji i mikroretencji na obiektach rolniczych – wymieniał zastępca dyrektora KOWR.

 

Działania w województwie lubuskim na rzecz przeciwdziałania suszy przedstawił Piotr Dembiński, zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego. – Samorząd województwa wydał 350 tys. złotych na zakup i uruchomienie sześciu punktów pomiarowych monitoringu suszy w zintegrowanym systemie monitoringu suszy rolniczej, który prowadzi Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach – tłumaczył P. Dembiński. Stacje obejmują cały obszar województwa lubuskiego – znajdują się m.in. w Białkowie, Brzeźnicy, Lubniewicach i Słonowie.

 

Kolejne działania to m.in. program „Mała Retencja Wodna”, w ramach którego powstały m.in. zbiorniki w Małomicach i Witkowie oraz Lokalne Partnerstwa ds. Wody. Przeciwdziałanie suszy zostało także wpisane do Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego do 2030 r. oraz do Kontraktu Programowego Województwa Lubuskiego w nowej perspektywie środków unijnych.

 

Przedstawiciele Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego zwrócili uwagę, że susza jest nie tylko problemem rolników. Tracą na niej również mali przedsiębiorcy m.in. z branży turystycznej.

 

– Jesteśmy w takiej sytuacji, że rząd polski chce inwestować w Odrę, jej uregulowanie i pogłębienie. Natomiast nasz zachodni sąsiad inaczej widzi zagospodarowanie Odry przez nas. Środowiska ekologiczne złożyły protest do sądu administracyjnego w Warszawie, który nakazał wstrzymanie prac na odcinku granicznym Odry. Jest to problem. Jeżeli nie pogłębimy Odry, nie stworzymy możliwości, żeby miała w sobie większą ilość wody, statki będą pływać tylko wczesną wiosną, kiedy wody jest dużo. Dlatego regulacja jest potrzebna – mówił dyrektor biura wojewody lubuskiego Karol Zieleński, reprezentant strony rządowej w WRDS.

 

– Samo pogłębianie rzeki Odry będzie na niekorzyść bilansu wodnego dla województwa. Więcej wody nam nie napłynie, szybciej woda spłynie. W związku z tym należy rozpatrywać pomysł budowy śluz oraz stopni wodnych, które będą spowalniały spływ. Już ponad 4 lata temu ówczesny wiceminister Jerzy Materna przedstawił plany budowy kilkunastu stopni wodnych oraz śluz. Niestety z tych planów wiemy, że na tę chwilę wszystko zostało w zasadzie wykasowane – zwracał uwagę Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego.

 

Henryk Maciej Woźniak zaproponował, by przygotować projekt stanowiska w kwestii przeciwdziałania suszy i przedstawić go na posiedzeniu WRDS w nowym roku. Członkowie rady zgodzili się na to rozwiązanie.

Perspektywy rozwoju infrastruktury transportowej

 

Następnie Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego przeszła do omówienia perspektyw rozwoju infrastruktury transportowej w Lubuskiem. W planie inwestycji priorytetowych na lata 2021-2027 znalazło się m.in. 6 obwodnic, 2 mosty i 7 inwestycji w ciągach dróg. Na liście rezerwowej umieszczono dodatkowo 68 zadań. Łączna wartość inwestycji jest szacowana na prawie 2,7 mld złotych.

 

Rada wysłuchała też informacji o inwestycjach zrealizowanych w latach 2020-2022, m.in. ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego czy programu INTERREG. – W ramach RPO Lubuskie 2020 zrealizowano 7 inwestycji. Ich łączna wartość wynosiła blisko 150 mln złotych. W rezultacie przebudowano 22,3 km dróg i wybudowano 9,2 km nowych dróg. Najbardziej spektakularną inwestycją – myślę, że nie tylko tej dekady, ale w zasadzie od czasu po II wojnie światowej w zakresie inwestycji samorządowych – jest budowa mostu w Milsku wraz z budową nowego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 282 – mówił dyrektor Sławomir Kotylak. W trakcie realizacji pozostała m.in. rozbudowa drogi Stare Strącze-Wschowa i rozbudowa drogi w Miodnicy.

 

Jeśli chodzi o infrastrukturę kolejową województwa, największym problemem jest niewielka elektryfikacja linii – mówił Piotr Tykwiński, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Komunikacji. – Pojazdy spalinowe, które są potrzebne do obsługi większości połączeń, nie będą mogły być finansowane z pieniędzy Unii Europejskiej, będą mogły być finansowane tylko pojazdy bezemisyjne. W związku z tym to jest wyzwanie na najbliższe lata – wyjaśnił.

Inwestycje w kolej w Lubuskiem będą realizowane przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe w ramach programu Kolej Plus oraz szlaków dojazdowych do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Do programu Kolej Plus województwo zgłosiło 8 odcinków kolejowych, z czego 1 z nich znalazł się na liście podstawowej (odcinek linii między Bieniowem a Lubskiem) i 1 na liście rezerwowej (odcinek Skwierzyna-Międzychód). W związku z dojazdem do CPK mają być realizowane prace na linii 367. W dalszej perspektywie jest również rewitalizacja linii nr 282 czy 358.

 

W kwestii transportu lotniczego zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Mariusz Stokłosa zapowiedział, że od 21 grudnia 2022 r. zostaną uruchomione loty do Egiptu. Zagraniczne połączenia cieszą się dużym zainteresowaniem pasażerów, co przełożyło się na rekordową liczbę odprawionych osób: ponad 36 tys. do końca października 2022 r. – Perspektywa, którą zakładamy, to obsłużenie 150 tys. pasażerów – mówił M. Stokłosa. Aby jednak było to możliwe, potrzeba budowy nowego obiektu dla lotniska Zielona Góra-Babimost. Dodatkowo w planach jest stworzenie zelektryfikowanej linii kolejowej do portu lotniczego.

 

Członkowie WRDS byli zainteresowani rozwojem infrastruktury transportowej szczególnie w kontekście północnej części województwa. Pytali m.in. o elektryfikację linii kolejowej nr 203 z Kostrzyna do Krzyża. Dyrektor Piotr Tykwiński zapewnił, że północ regionu nie jest pomijana.

 

WRDS kontynuował także temat cofnięcia koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczej dla spółki Zielona Góra Copper dla złoża „Nowa Sól”. Na wcześniejszym posiedzeniu, w dniu 29 września 2022 r. marszałek Elżbieta Anna Polak zadeklarowała, że zwróci się z prośbą o udzielenie wyjaśnień w tej sprawie. Z przedstawionych jej dokumentów wynika, że temat jest w toku. Za podjęcie działań w imieniu prof. Stanisława Speczika, dyrektora generalnego spółki Miedzi Copper dziękował Jarosław Nieradka, przedstawiciel Konfederacji Lewiatan. – Chciałbym podziękować pani marszałek, panu posłowi Sługockiemu, bo dzięki tym osobom, ale też dzięki temu, że podjęliśmy dyskusję na poprzednim spotkaniu można powiedzieć, że sprawa znowu wróciła na agendę. W tej chwili po ponownym wniosku o rozpatrzenie sprawy o wydaje się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze, by decyzja została przemyślana i sprawa koncesji wróciła do inwestora – powiedział J. Nieradka.

 

Ostatnim zagadnieniem, nad którym pochyliła się Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego, były założenia Lubuskiego Programu Działań na Rzecz Zatrudnienia na rok 2023. Wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze Łukasz Hudziak wskazał, że główne kierunki działań to m.in. aktywność zawodowa, włączenie społeczne i zawodowe. – Planujemy objąć różnego rodzaju działaniami ponad 100 tys. osób przy nakładach blisko 407 mln złotych. Lubuski Fundusz Pożyczkowy wprowadzi dostęp do pieniędzy na podjęcie działalności gospodarczej. Będą to niskooprocentowane pożyczki. My jako Wojewódzki Urząd Pracy podjęliśmy realizację projektów skierowanych do obywateli Ukrainy. Przede wszystkim chcemy ich szkolić pod kątem językowym – wyjaśniał wicedyrektor WUP.

 

Ł. Hudziak odniósł się także do informacji dotyczących firmy Easttrees, która zatrudniała pracowników z Ameryki Łacińskiej. Z informacji pozyskanych przez media w toku dziennikarskiego śledztwa wynika, że obcokrajowcy pracowali w bardzo złych warunkach, byli też znieważani. – Chcę podkreślić, że została wykreślona przez Wojewódzki Urząd Pracy w 2019 roku po przeprowadzonej kontroli. Wykreślenie nastąpiło w grudniu, a wpis do rejestru był w maju. Firma nie jest formalnie agencją zatrudnienia i nie jest w naszych rejestrach – powiedział wicedyrektor WUP.